By Manu - originally posted to Flickr as ErosPyramide20091024_352, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=11317384, modyfikacja: NOM
By Manu - originally posted to Flickr as ErosPyramide20091024_352, CC BY 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=11317384, modyfikacja: NOM

Berlin Porn

fragmenty

Surrealistyczno-erotyczna poezja krakowskiej autorki

 

3.

Zamordowana prostytutka studentka historii
pisała pracę o dziecku Hitlera jego małym synku
zachowały się zdjęcia siedzi na karuzeli
białe podkolanówki ciemna czuprynka
jej koleżanka z Europy Wschodniej płacze
obie studiowały na jednym roku pisze pracę
o dziecku Stalina zachowała się jedna fotografia
grzebie łopatką w ziemi ma główkę ogoloną na zero
morderca prostytutki nie był jej klientem to piekarz
cudownie że nadal są piekarze i bułki
i dzieci i karuzele i łopatki i ziemia
w mieście trudno o bezpieczne miejsce do zabawy
niby są parki niby są tereny obiekty ośrodki dziury i górki
prostytutki dzisiaj nie mają własnych dzieci ale za to
są wykształcone
ich umysły są czasem lepiej wykształcone niż ich piersi
nie – ciało to nie wszystko
kto płaciłby za samo ciało kto dzisiaj płaciłby za ciało
beż żadnej idei żadnych zainteresowań
żeby pieprzyć powiedział trzeba mieć temat do rozmowy
a wszyscy wiedzą coś o historii bo była tak dawno
że każdy chcąc nie chcąc coś słyszał i coś zapamiętał
nawet kompletny tuman wie że Rosjanki czują reżim
a Niemki są odpowiedzialne
i jak powiedzą że coś zrobią to zrobią mu to tak
jak powiedziały
każde odstępstwo od normy jest normalne
gdy zostanie to ustalone
odpowiednio wcześniej
bakterie stamtąd nie powinny być przenoszone gdzie indziej
południowe fantazje powinny zostać ograniczone
do tanich win portugalskich i brazylijskiej depilacji

Największy festiwal filmowy odbywa się Berlinie w październiku

W październiku wypada oglądać porno

 

5.

Czym niby jest przemoc jak nie nagromadzeniem
spektakularnym pomnożeniem mocy
jak mało okazji ma nasienie by przeistoczyć się
w zbiory żniwa żniwa
moc jest potencjalnością ziarno kiełkuje wolno
gdzieś we wnętrzu
i nie przebija się przez skórę
pędy mocy owijają wapniejący kościec tak
chroniąc go przed ostatecznym rozpadem
na zewnątrz nie wychodzi nic
bo wyzwania przed którymi stawia nas świat są nijakie
takie ciche
nie ma tu żadnej wojny nie ma żadnej rewolucji świat tylko upomina się
negocjuje ale nie wydaje z siebie krzyku niezgody
wrzasku oburzenia ryku bólu tego wysokiego dźwięku
od którego skóra ludzka pęka
i moc ludzka wydostaje się wyrasta poza ciało
zielone pędy mocy mkną ku słońcu
przybierają wojenne barwy słońca
złote łany zboża mocy żniwa złote
gdyby tylko świat wezwał nas
gdyby wezwał nas w odpowiedniej chwili gdyby wzywał nas
wystarczająco głośno
gdyby zamiast rozmów proponował nam
codzienną porcję walki
moc pozostaje uwięziona w ciele moc staje się przemocą
to jest proste
nagromadzona moc rozpycha ciało
w pięściach i w chujach w ruchu bez ruchu
w poniżeniu wysokich w posiadaniu oddanych
amen Meine Damen
w zabawnych rozkazach tych którzy pozbawieni są władzy
na stołach umywalkach kanapach krzesłach na podłogach
na czworaka na stojaka na zgiętych nogach
we troje we czworo całą hordą
moc kołacze się w ciele coraz szybciej
szuka ujścia kołacze się błaga
by wypuścić ją ale po co
co niby zrobisz z uwolnioną mocą niby co
nikt nie czeka na ciebie marny nosicielu
nikt nie przydzieli ci zadania
możesz tylko wywijać gumowym mieczem chłostać
biczem ukręconym z wody
wiązać martwych niewolników nocy
wstęgą czerniejącej skóry
znaczyć teren jak pies piszczeć w ciemności jak szczur
drążyć w ziemi jak robak
okaż mi swoją siłę zafunduj mi solidną porcję
przemocy
wojowniku cienkoszyi
długoręki niedowidzący wojowniku

 

8.

Ona ma dość to niemal wzruszające że usunięto ten materiał
całe dwadzieścia minut filmu poszło się jebać
wszystko przez ten tytuł
gdyby tylko nazwali to inaczej gdyby tylko było tam że ona
chce jeszcze
lub coś o siedmiu batach tradycyjny wulgaryzm
Ma dość zabrzmiało tak poważnie zbyt poważnie
przecież nie o to chodzi że widać na jej twarzy
stygnącą spękaną skorupę
strach jest w umowie upokorzenie jest w założeniach
wiemy
że one uśmiechają się zaraz potem
rozmasowują sobie nadgarstki oblizują wargi
uśmiechają się do kamery
dumne że poradziły sobie z tym wyzwaniem
bo grubas w czarnym podkoszulku uprzedzał je że będzie trudno
pytał czy poradzą sobie z wyzwaniem
siedmiu batów
siedmiu starych kobył
zapytał czy to lubią tak lubią mogą powozić mogą ciągnąć
lubią czerwoną plastikową packę na muchy lubią
kiedy packa trzaska
jakby całe stado obsiadło je nagle jakby chcieli
wytłuc naraz te muchy żerujące na nich
mężczyźni w czarnych podkoszulkach troszczą się o jedno
nie chcą by martwe zepsuło im się w rękach
chcą zabrać resztki zanieść je do domu
żreć przez cały tydzień
rozsyłać filmik z informacją że drugi z lewej jest jego że ona
naprawdę miała dość że po wszystkim
jej usta nie nadawały się już do niczego ale przecież
ostrzejsze filmy przechodzą w sieci tu zabrakło
uśmiechu na koniec dowcipnego tytułu tak dobrego słowa
usunięto materiał na stronie jest informacja szkoda szkoda
niestety dzisiaj przemocy dokonuje się za zgodą ofiar
tylko tak
Nasz piekarz jest niepocieszony wchodzi na stronę z Azjatkami
bo Azjatki krzyczą jak dzieci wyglądają jak dzieci
one drą się jakby umierały naprawdę a ich śmierć
trwa ze trzydzieści minut rytmiczna bez abonamentu
robią to z zamkniętymi oczami
i jest w tym jakieś azjatyckie piękno

Simply Blood to bardzo popularny węzeł
wędkarze twierdzą
że jego wytrzymałość jest imponująca

____________________________________________

Berlin Porn oparek

Fragmenty poematu Berlin Porn w wyborze Autorki pochodzą z tomiku Berlin Porn, Wydawnictwo Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu, Poznań 2015

DATA PUBLIKACJI: 26 marca 2017
OSTATNIA AKTUALIZACJA: 8 kwietnia 2017