Alef, Grażyna Smalej, 2016, akryl i olej na płótnie, średnica 100 cm
Alef, Grażyna Smalej, 2016, akryl i olej na płótnie, średnica 100 cm

Otchłań Charlesa Baudelaire’a

Zlikwidować siebie jako podmiot mówienia za cenę mocy proroczego stylu? Nigdy.

 

Je ne vois qu’infini par toutes les fenêtres

Charles Baudelaire, Le gouffre (Les fleurs du mal)

W drugim wydaniu Kwiatów zła z roku 1861 znajdziemy (w przeciwieństwie do pierwszego wydania z roku 1857) wiersz Otchłań (Le gouffre). Antoni Lange przetłumaczył zdanie z motta tak: Z okien wciąż patrzy na mnie – twarz Nieskończoności, jest to przykład chwalebnego przekładu w poetyce religijnej. W oryginale jednak nie ma słowa twarz. Nieskończoność nie ma twarzy. To jest jeden z głównych problemów jakie z nią mamy. Otóż twarz rozprasza się w nieskończoności na nieskończoność cząsteczek, perspektyw i pustek. Gdziekolwiek bym nie wyjrzał – widzę nieskończoność. Przez wszystkie okna widzę tylko nieskończoność (tak brzmi dosłowny przekład powyższego wersu). Patrzę na rzecz, a ta rzecz natychmiast staje się nieskończona i znika. Wszystko mi znika przez nieskończoność, zapada się w otchłań. Przepastne, pascalowskie spojrzenie stało się udziałem Baudelaire’a. Formy (np. twarz) są kruche, jak szyby w oknach.

Otchłań

Pascal miał swoją otchłań, co wraz z nim kroczyła.
– Ach ! Wszystko jest otchłanią – czyn, pragnienie, sen,
Słowo ! – i włosy moje, które stają dęba,
Trwoga z wiatrem układa.

W górze, w dole, wszędzie – głębia, grań piaszczysta,
cisza – przeraźliwa przestrzeń…
Na dnie moich nocy Bóg palcem naukowym
Kreśli nieustannie wielokształtny koszmar.

Lękam się ogromnej czarnej dziury snu,
Wiodącej w nieznane, w przerażenia pełni;
Nieskończoność wpada mi przez wszystkie okna.

Mój umysł nawiedzony zawrotami głowy
Spogląda zazdrośnie ku nieczułej pustce.

Ach, gdyby tylko nigdy poza Liczby i Istoty nie wyjść![1]

[1] Ch. Baudelaire, Le gouffre, http://poesie.webnet.fr/lesgrandsclassiques/poemes/charles_baudelaire/le_gouffre.html, Tłum. moje. Pisząc niniejszy « mały traktat… » nie znałem przekładu Le gouffre dokonanego przez Mieczysława Jastruna, gdybym go znał, pewnie nie zabrałbym się za tłumaczenie (chociaż kto wie, może bym się zabrał?), gdyż jest to dobry przekład.

DATA PUBLIKACJI: 6 października 2017
OSTATNIA AKTUALIZACJA: 25 maja 2022