Noc, fot. Małgosia Fromenty
Noc, fot. Małgosia Fromenty

Przed ciszą

Wybór haiku z tomu „Avant le silence”

 

Czas pisania haiku z tego tomu był dla Michela Onfraya czasem pożegnania z towarzyszką życia, z którą autor spędził 37 wspólnych lat.

 

1.

Zmierzch
Początek wiosny
Śpiew ptaka

 

Niedziela, 24 marca 2013, 19.00

 

4.

Czerwony ogień
W chaosie płatków
Miniaturowe słońce

 

Czwartek, 4 kwietnia, 7.43, podczas burzy śnieżnej, w pociągu, na stacji w Aigle

 

11.

Nocą
Sen mojego kota
Budzi mnie.               

 

Noc z niedzieli 7 na poniedziałek 8 kwietnia. Między dwoma snami. Argentan

 

14.

Pierwszy motyl
Pragnienie wiosny
Bez złudzeń

 

Czwartek, 11 kwietnia, 14.42. Czekając na wyniki badań w moim pokoju

 

20.

Noc w hotelu
Krzyk rozkoszy kobiety
Poranek, wycie wiatru. 

 

Niedziela, 14 kwietnia, 11.09. Tuluza, w pokoju hotelowym

 

22.

Wczoraj, nad chmurami
Dzisiaj, pod chmurami
Jutro, w chmurach.   

 

Poniedziałek, 15 kwietnia, 11.55. Szpital w Argentan

 

29.

Na mniszku lekarskim
Współczesna Wergiliusza
Pszczoła

 

Chambois, niedziela, 21 kwietnia, 15.00, przy wieży kościelnej

 

30.

Rudokasztanowe niebo
Mleczny księżyc
Biała noc

 

Argentan, w moim biurze. Noc z poniedziałku 22 na wtorek 23 kwietnia, 3.20 rano

 

39.

Konfetti po święcie
Płatki kwiatów wiśni
Po deszczu.      

 

Czwartek, 2 maja, 17.30. Powrót do Chambois

 

43.

Dziury
W płótnie namiotu
Gwiazdy w środku dnia.

 

Sobota, 4 maja, 17.00

 

50.

Skończony
Ale bez granic
Wszechświat

 

Poniedziałek, 13 maja, 00.50. W moim łóżku

 

61.

Śpiew świerszcza
Głos ojca
Milczenie gwiazd.        

 

Wtorek, 4 czerwca, 13.20. Argentan, wyjazd do szpitala

 

64.

Na powierzchni pola jęczmienia
Niewidoczny
Wiatr tworzy zielone fale.

 

Niedziela, 9 czerwca, 14.50. Wspomnienie z piątku

 

LATO

 

69.

Letnie przesilenie
Najdłuższy dzień
Powrót do nocy.        

 

Noc z 21 na 22 czerwca, 00.35. W moim biurze

 

73.

Czwarty dzień lata
W koszyku
Pełno zwiędłych róż.

 

Wtorek, 25 czerwca, 18.50. W ogrodzie w Chambois

 

77.

Koniec życia
Lekarz mówi
Zuchwałe słońce.          

 

Czwartek, 11 lipca, 20.30. Po wyjściu ze szpitala

 

86.

Powrót ze szpitala
Zapach domu
Cisza przedmiotów.

 

Piątek, 2 sierpnia, 21.30. Argentan

 

88.

W ogrodzie
Kilka kroków
Po nic.

 

Bez daty, początek sierpnia

 

89.

Życie?
Długa choroba
Potem umrzeć.

 

Bez daty, początek sierpnia

 

90.

Trzynaście lat raka
Siedem lat nawrotu
Dziewięć miesięcy ku otchłani.

 

Środa, 7 sierpnia. Ostatnie dni

 

94.

Czwartek, 8 sierpnia
Słońce, lato
To koniec.

 

14.O5. Caen, gdzie czekałem.

 

96.

Jej grób
Mój grób
Nasz grób.

 

Poniedziałek, 12 sierpnia. Argentan

 

99.

Dzisiaj
Jej pierwszy poranek
Na cmentarzu.  

 

Wtorek, 13 sierpnia, tuż po przebudzeniu

 

105.

Choroba
Także
Na liściach kasztanowców.

 

Wtorek, 20 sierpnia, 15.50. Bordeaux, Saint –James

 

106.

Noc
Deszcz na dachu
Deszcz na grobie

 

Piątek, 23 sierpnia, 23.40. Caen

 

107.

Śmierć ?
Obecność
Nieobecności.

 

Niedziela, 25 sierpnia, 11.05. Caen

 

108.

Żyć
Jak żyje
Kura z podciętą szyją.

 

Niedziela, 25 sierpnia. Caen

 

110.

W trumnie
Śmierć
Już skradła jej twarz.

 

Sobota, 31 sierpnia 13.10. Wspomnienie z pogrzebu

 

JESIEŃ

 

122.

Na wieszaku
Trzy kapelusze
Straciły głowę.  

 

Wtorek, 15 października. Chambois, w domu.

 

124.

Inny czas
Inna przestrzeń
Ta sama troska.

 

Wtorek, 22 października, 15.30. Los Angeles

 

129.

Przebił beton
Jak pietruszka
Wola mocy.

 

Wtorek, 3 grudnia, 19.50. Na ulicy w Caen

 

ZIMA

 

142.

Bez chęci do życia
Bez chęci do śmierci
Pomiędzy dwiema otchłaniami.

 

Środa, 8 stycznia, 00.30. Caen

 

151.

Na moje pytania
Brak odpowiedzi
Jej już nie ma.

 

Piątek, 31 stycznia, 10.45. Chambois

 

156.

Jasna noc
Ostatnia kwadra księżyca
Dusza wypoczęta.

 

Czwartek, 6 lutego, 23.40. Między Mortagne a Chambois, w drodze

 

163.

Na grobie
Bukiet kwiatów
Walentynki.

 

Piątek, 14 lutego

 

164.

Powiew wiosny
Na pączku róży
Wieczny powrót.

 

Niedziela, 23 lutego, 17.30. Ogród w Chambois

 

169.

Powrót pąków
Pierwsza wiosna
Bez niej.

            

Sobota, 8 marca, 15.30. Chambois

 


Do tej pory Michel Onfray wydał trzy tomy haiku. Niniejszym prezentujemy wybór 37 utworów z pierwszego tomu: „Avant le silence. Haïkus d’une année”.[1] Haiku z tego tomu powstawały w ciągu kilkunastu miesięcy w latach 2013 i 2014.

Wybór i przekład haiku z języka francuskiego – Marcin Polak

Specjalne podziękowania dla Małgosi Fromenty za udostępnienie materiałów.

[1] Podstawa przekładu: M. Onfray, Avant le silence. Haïkus d’une année, Galilée, Paris 2014.

DATA PUBLIKACJI: 11 kwietnia 2017
OSTATNIA AKTUALIZACJA: 5 maja 2017